Za moment rozpocznie się sezon grzewczy. I mimo, że od drożnych kominów zależy nasze bezpieczeństwo, nie wszyscy decydują się na sprawdzenie i wyczyszczenie komina przed nadchodzącym sezonem.
Sezon grzewczy rozpocznie się za chwilę z pełną mocą. Zimno na dworze, ale każdy chciałby mieć cieplutko w domu. Jednak bez drożnego komina nie będzie bezpiecznego ciepła w domu. O dziwo, ludzie, właściciele nieruchomości, często lekceważą względy bezpieczeństwa, związane z drożnością przewodów kominowych, ignorując tym samym zlecenie obowiązujących przepisów Ustawy Prawo Budowlane oraz przepisów dotyczących bezpieczeństwa przeciwpożarowego.
Większość osób przypomina sobie o przeglądach w momencie, gdy media donoszą o przypadku pożaru spowodowanego sadzami osadzonymi w kominie lub o zatruciu tlenkiem czadu. Wówczas przez jakiś czas kominiarze mają pełne ręce pracy.
Jesień, tuż przed sezonem grzewczym to dobry moment, by zadbać o drożność przewodów kominowych
Jesień, tuż przed sezonem grzewczym to dobry moment, by zadbać o drożność przewodów kominowych i wentylacyjnych. Zaniedbania w tym względzie są po prostu zbyt niebezpieczne dla mieszkańców. Do systematycznych przeglądów obliguje nas prawo, jednak ściśle przepisów przestrzegają jedynie zarządcy spółdzielni mieszkaniowych czy wspólnot mieszkaniowych, którzy personalnie odpowiadają za bezpieczeństwo lokatorów w tym względzie. Dlatego lokale komunalne, spółdzielcze czy wspólnotowe mają wszystkie przeglądy okresowe wykonywane regularnie i systematycznie. Niestety, mieszkańcy domków jednorodzinnych mają problem z przestrzeganiem tych zapisów.
Systematyczny przegląd i czyszczenie komina w domu jednorodzinnym to marginalne wypadki
Systematyczny przegląd i czyszczenie komina w domu jednorodzinnym to marginalne wypadki. Większość właścicieli bagatelizuje ten obowiązek do czasu, aż przydarzy się coś złego. Tymczasem, jeśli w domu wybuchnie pożar, strażacy zawsze będą pytać o to, kiedy ostatni raz czyszczony był przewód kominowy, tak samo ubezpieczyciel, przed wypłatą odszkodowania za straty poniesione w wyniku pożaru, zażąda okazania dokumentacji z wykonanego ostatnio przeglądu i czyszczenia komina. Bez tego nie wypłaci odszkodowania.
Problemy z rozpalaniem pieca
Problemy z rozpalaniem pieca to efekt zaniedbania okresowych przeglądów. Wtedy, w chwili, gdy ciepłe grzejniki potrzebne są na już, wzywa się kominiarza do przeczyszczenia komina, który podczas tej czynności musi być zimny. Aby komin stał się niedrożny, wystarczy ptasie gniazdo wewnątrz niego, aczkolwiek najczęściej przyczyną niedrożności są osadzone na jego ściankach sadze, które z łatwością mogą się zapalić i spowodować pożar.
Ustawa Prawo Budowlane i przepisy o ochronie przeciwpożarowej obowiązują wszystkich
Ustawa Prawo Budowlane i przepisy o ochronie przeciwpożarowej obowiązują nas wszystkich, bez względu na to, czy mieszkamy w bloku czy domu jednorodzinnym. Bez względu na to, czy dom ogrzewany jest starymi piecami kaflowymi, czy piecem centralnego ogrzewania lub kominkiem, węglem, koksem, trocinami, kostkami opałowymi, przewody kominowe powinny przechodzić przegląd cztery razy w roku i tyleż samo razy powinny być czyszczone. Z kolei przewody kominowe urządzeń gazowych powinny podlegać przeglądom dwa razy w roku, natomiast przewody wentylacyjne raz w roku.
Niestety, właściciele domów jednorodzinnych bagatelizują przepisy i własne bezpieczeństwo
Niestety, właściciele domów jednorodzinnych bagatelizują przepisy i własne bezpieczeństwo, lekceważą konieczność umówienia się na przegląd z kominiarzem, mimo, że chociaż przed sezonem grzewczym należałoby sprawdzić stan przewodów kominowych. Dopiero w chwili, gdy piec nie chce się palić, dym wydostaje się na zewnątrz kominiarze są proszeni o interwencję, a to już za późno, bo w domu zimno w najlepszym razie, a w najgorszym od prób podpalenia pieca zająć się mogą sadze w kominie, zwłaszcza, że w naszych piecach pali się dosłownie wszystkim, szmatami, odpadami, starymi meblami, lakierowanymi i olejowanym drewnem. To powoduje wzmożone osadzanie się sadzy w kominie i utratę światła przez przewody.
Dbać o przewody należy nie tylko systematycznie w strachu przed przepisami, ale przede wszystkim dlatego, że to istotna rzecz dla naszego bezpieczeństwa. Lepiej kilka razy do roku powitać przynoszącego szczęście kominiarza (taki przesąd), zapłacić stosunkowo niewielkie pieniądze i żyć spokojnie, bez stresu, że nie dostaniesz odszkodowania za spalony dorobek życia, bo zapomniałeś lub zaniechałeś z braku czasu…